top of page

NASZE OPOWIEŚCI

Apel i zasięg

Wybaczcie naszą nieobecność, ale pochłonęła nas bez reszty praca nad nowym projektem, a kilka niewielkich podróży wybrało resztkę wolnego czasu. Naprawdę nie pamiętamy już co to jest nuda i bezczynność, choć ponoć to dobrze. Nadchodzący czas przyniesie u nas sporo nowości i ważnych wydarzeń i dzisiaj będzie między innymi o tym, ale będzie też o mediach społecznościowych i zasadach jakimi się rządzą.


Tak się składa Kochani, że niebawem będzie nas dwadzieścia tysięcy. To wielki moment dla nas i ogromna radość, że udało się zbudować tak fantastyczną widownię. O waszym wsparciu mentalnym i dopingu pisaliśmy już wielokrotnie i na pewno wielokrotnie będziemy jeszcze pisać. Media społecznościowe to dla nas, fotografów aktualnie najlepszy sposób, żeby promować swoje prace. Dzięki takim narzędziom jak Facebook, czy Instagram nasze zdjęcia docierają do wielu osób, a my mamy szansę prezentować się szerszej społeczności. To, że taki był zamysł gdy tworzyliśmy Elizjum chyba nie jest wielką tajemnicą i niczym zaskakującym, myślę, że wspólnie z wami w dużej mierze się to udało.


Twórcy tych dwóch portali społecznościowych stworzyli skomplikowane algorytmy, które są odpowiedzialne za pozycjonowanie i zasięgi postów. Każdemu z nas oczywiście zależy, aby te zasięgi były jak najlepsze, bo właśnie to bezpośrednio się przekłada na promowanie naszych prac i wspieranie tego co robimy. Zawiłość wspomnianych algorytmów powoduje, że nie tylko niewielka liczba osób zdaje sobie sprawę w jaki prosty sposób można pomóc i wesprzeć pracę twórców takich jak my.


Zatem jak można wspierać autorów, których prace nam się podobają? To trzy proste rzeczy, które duża część z Was już robi, ale dla porządku pozwolimy sobie je wymienić. Najprostszą metodą jest kliknięcie "łapki" czy "serduszka", drugą metodą, która dodatkowo podnosi rangę postu to zostawiony komentarz i ostatni to udostępnianie, które bardzo zwiększa zasięg. Te trzy proste rzeczy, które nas użytkowników kosztują jedynie kilkanaście sekund czasu, stanowią bezcenne wsparcie dla takich osób jak my. Wykonanie wszystkich trzech czynności przez jednego użytkownika jest sytuacją idealną. Chcielibyśmy aby Elizjum rosło w siłę, a nasza społeczność powiększała się. Mamy wielką nadzieję, że przez kolejne lata będziemy mogli nadal dla was pisać, fotografować i tworzyć, dla każdego, kto odnajduje w sobie wrażliwość do otaczającego świata. Dlatego wspólnymi siłami budujmy Elizjum i twórzmy je, oddajcie Kochani uznanie twórcom, uznanie poprzez łapki, komentarze i udostępnienia. To naprawdę namacalne wsparcie naszej pracy. Jednocześnie dziękujemy każdemu i wszystkim zarazem za to jak nas dopingujecie i za dobro i serdeczność jakie nam okazujcie.


Łukasz i Marcin


Tymczasem kadr z pierwszego październikowego rajdu do noclegowni żurawi, gdzie unoszące się mgła i moment przedświtu otuliły świat niesamowitą aurą. Zdjęcie wykonałem po wyczerpującym trzykilometrowym marszu w skafandrze, ze sprzętem i pływadłem na plecach w bardzo trudnym terenie. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie lekki ekwipunek od Jana.



Żuraw

Crane

Grus grus

fot. Łukasz Boch

18 wyświetleń

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Dziwna jesień

Comments


bottom of page