Tymczasem u czapli kolejny poranek i kolejne posiedzenie szanownego grona. Grupa początkowo jest spokojna, dopóki któraś nie wyciągnęła ryby. Wtedy się zaczęło na dobre, gonitwy, przepychanki i próba kradzieży. Po co się męczyć? Łatwiej jest zabrać słabszemu. Jednym słowem codzienność czaplego życia.

Czapla biała
Great white egret
Ardea alba
fot. Łukasz Boch
留言