37 dzień od wyklucia pierwszego błotniaka. Najmłodszy, po lewej stronie zdjęcia, ma 25 dni. O tym, że w gnieździe nastąpiło w tym czasie mnóstwo zmian jeszcze napiszę. Postanowiłem jednak zostawić to na później, dzisiaj natomiast będzie o diecie. Przez cały okres wychowywania młodych, podawaniem pokarmu zajmuje się samica, to ona rozdrabnia i znosi do gniazda, choć polują oboje. Na samicy tym samym spoczywa ciężki obowiązek sprawiedliwego dzielenia łupu, zwiększa to szanse na przeżycie całości lęgu. W tym roku w pokarm obrodziło. Nie brakło ryb, które są częstym składnikiem diety ale też gryzoni i wszelkiej maści piskląt. Szczególnie upodobała sobie polowania na młode łyski. Ilość posiłków to inna sprawa, tutaj oczywiście wszystko zależy od wielkości zdobyczy i okresu o jakim mówimy. Przy tak szybkim przyroście młodych, potrzeby zwiększają się błyskawicznie. O tym jednak i pewnych nawykach drapieżnika będzie następnym razem.
Błotniak stawowy
Marsh harrier
Circus aeruginosus
fot. Łukasz Boch
Kommentarer