Wspomnienie z Puszczy Knyszyńskiej i jednej z jej tajemnic, ta zdecydowanie mała. Zdjęcia mają niezwykłą magię zatrzymywania emocji towarzyszących chwili, jeśli były szczególnie intensywne, to pamięć tych doznań estetycznych jest niezwykle żywa. Wtedy zdecydowanie tak było. Nie mogłem opanować drżenia rąk i nóg. Nadal czuję dreszczyk wspominając ten świt.
Przy okazji dzisiejszego dnia, wszystkim Tatom szczerej pomyślności.
Sóweczka
Pygmy owl
Glaucidium passerinum
fot. Łukasz Boch
Comments