Kwiecień to czas szczególny w przyrodzie. To pierwszy, prawdziwie przełomowy moment roku. O ile wcześniejszy marzec potrafi siać srogie zimowe zamiecie, to właśnie kwiecień jest tym, gdy zmiany są definitywne i nieodwracane. Zmiany wiosny, zieleni, pąków, przylatujących ptaków i leśnych dywanów. O tych ostatnich będzie właśnie dzisiaj.
Choć w perspektywie czasu, rok wydaje się długi, to dla nas fotografów przyrody jest niczym mrugnięcie oka. Dzieje się tak, bo cały ten czas podzielony jest na króciutkie okresy gdy przyroda objawia się jakimś zjawiskiem, które za dosłownie kilka, czy kilkanaście dni niespodziewanie się kończy. Sprawia to wrażenie, że cały proces i krąg natury pędzi w niesłychanym tempie i tak jest w istocie. W kwietniu nastaje czas zawilców i innych leśnych kwiatów. Białe i niebieskie dywany dosłownie w jednym momencie odmieniają wygląd lasu. Pojawiają się setkami, tworząc niezwykłą atmosferę i fantastyczny widok. W tym roku postanowiliśmy poświęcić im nieco więcej uwagi, jest to przecież jeden z najpiękniejszych widoków wiosny, a coroczne działania na drzewach, czy wodzie wypełniały nam szczelnie czas.
Przypominamy, że zbliża się termin fotograficznego spływu Wisłą. Zapisy kończymy zaraz po majówce. Jeśli macie ochotę na niezwykłą przygodę w naszym towarzystwie, to koniecznie się z nami wybierzcie. Będziemy pływać kajakiem i fotografować. Oczywiście nie zabraknie też ogniska, fotograficznych rozmów i naszych porad jak wykonywać lepsze zdjęcia.
Zawilec gajowy
Anemone nemorosa L.
fot. Łukasz Boch
Comments