Podobnież sprzęt nie robi zdjęć, tylko fotograf ale... Na łowisku pojawia się druga czapla, wyraźnie zdenerwowana obecnością tej pierwszej. Tkwią tak czekając kto wykona pierwszy ruch. Już wszystkie mięśnie napięte i oko wklejone w okular. Ręka spoczywa na spuście. Nagle trach, obie czaple przemieszczają się w mgnieniu oka, jedna wybija się w lewo, druga po skosie prawo. Trzeba zdecydować się w co celować, skadrować, potwierdzić ostrość i ognia. To wszystko trwało 1,3 sekundy. Skąd to wiem? Po ilości zdjęć jakie zdołałem zapisać. Dlatego właśnie sprzęt zdjęć nie robi ale pomaga

Czapla siwa
Gray heron
Ardea cinerea
fot. Łukasz Boch