W roli głównej maleńkie rybitwy czarne na swojej robinsonowej wyspie i powrót taty. Cykliczne karmienie przez rodziców daje w teorii szanse na sfotografowanie ciekawych scen z ich życia. W praktyce wychodzi to różnie, tak czy owak dla mnie przynajmniej była to dość surowa szkoła.
Rybitwa czarna
Black tern
Chlidonias niger
fot. Łukasz Boch
コメント