Ponieważ trochę szaro się zrobiło, dodamy nieco kolorów. Powrót w jesienne Bieszczady i zaskakujące spotkanie w jednym z najpiękniejszych miejsc jakie widziałem. Można było odnieść wrażenie, że niemal celowo potężna siła zbudowała ten idylliczny krajobraz z mieniącą się paletą liści na pięknych łagodnych górach, poprzecinanych polanami, że w tej całej kompozycji nawet ona, w niezwykłym biegu, uzupełniała idealność tego obrazka.
Żubr
European bison
Bison bonasus
fot. Łukasz Boch