Nagle otworzyły się nowe możliwości. Fotografowanie na granicy dnia i nocy, w głębokiej otulinie mroku, gdzie nawet gołe oko ma problemy z uchwyceniem szczegółu. To właśnie wtedy często nasi aktorzy zachowują się najciekawiej, a światło i faktura spotęgowana wysokim iso daje pewnej dozy tajemniczości. Wyciskamy ile się da z obiektywów i aparatów. Jestem całkowicie zauroczony nowym potencjałem. Fascynujące sylwetki duchów zwarte w walce o najlepsze miejsca przy akompaniamencie ich szyderczych wrzasków.
Czapla siwa
Gray heron
Ardea cinerea
fot. Łukasz Boch
Comments