"Ale błędem, poważnym błędem jest wiara w to, że można ziścić swoje marzenia, nie dając nic w zamian. Nie wydaje ci się? Powiedzmy, że nie byłoby to sprawiedliwe."
Gdy w lutym 2017 roku zaczęliśmy już jako zespół publikować zdjęcia w ramach Elizjum, nie sądziliśmy, że droga, którą przygotował dla nas los będzie dla nas doświadczeniem tak wartościowym, a samo Elizjum stanie się obszarem nie tylko ekscytacji fotograficznych, ale również szeroko rozumianych mocy poznawczych.
Idea Elizjum dopiero się kształtowała i dzisiaj wiemy na pewno, że nie wszystko było takie oczywiste, a rola jaką przyszło odgrywać nakreśliła się pod wpływem czasu i działań. Dzisiaj jest świetna okazja, żeby napisać o tym kilka słów, bo czujemy i widzimy, że spełnia się w jakiś sposób nasze marzenie o miejscu z misją ukazywania wartości zapomnianych i pomijanych.
ELIZJUMBB ZGROMADZIŁO 10000 WIDZÓW!!!
Z tego miejsca chcielibyśmy wszystkim serdecznie podziękować. Za wiarę w nas, wsparcie, lojalność. Za wasze relacje o porannej kawie, przy której mierzycie się z naszym tekstem i obrazem, za wspomnienia. Dziękujemy za to, że jesteście ciekawi świata i za to, że chcecie go dostrzegać. Dziękujemy Wam za waszą radość i żarty. Dziękujemy za mnóstwo pozytywnej energii jaką nas obdarowaliście. Dla nas największą wartością jaką dało nam miejsce na FB są ludzie, jesteście Wy i nie Wy jako liczba, jako ilość polubień i serduszek. Każde z Was jako indywidualna postać z marzeniami, radością i smutkiem, ze swoim stylem wypowiedzi, czymś wartościowym do przekazania. Każdy z Was dał cząstkę siebie w tworzeniu tego miejsca, każdy zostawiony komentarz i opowieść, czasem sama obecność.
Poznaliśmy tutaj wielu wspaniałych ludzi. z niektórymi połączyła nas znajomość, z niektórymi mieliśmy okazję się spotkać, robić zdjęcia lub najzwyczajniej usiąść przy ognisku. Nawiązały się też szczególne przyjaźnie i więzi, których znaczenia nie sposób przecenić i dla których w naszej ocenie warto by było uruchamiać Elizjum od nowa choćby i tysiąc razy. Jednym słowem, jesteście najlepszą widownią na świecie.
Wybaczcie nam, jeśli pominiemy jakiś komentarz lub wiadomość, staramy się okazać Wam szacunek i serdeczność, ale jesteśmy tylko ludźmi, czasem nasz wzrok skieruje się gdzieś w chmury, a nogi poniosą z dala od świata ludzi.
Mamy nadzieję, że to początek. Początek czegoś, co będzie dalej niosło wartość zarówno dla nas jak i dla Was. My jako zespół postaramy się dać coś w zamian za spełnianie naszych marzeń.
Grus grus
Żuraw
Crane
fot. Łukasz Boch