top of page

NASZE OPOWIEŚCI

Przy gnieździe

Dzisiaj będzie nieco dłużej, bo jest ważny w naszej pracy temat, który wypada poruszyć. Zaczniemy może tak: Długie przygotowania dobiegły końca. Wiele kilometrów samochodem i na nogach, jeszcze większa ilość godzin mozolnej pracy. Tak wygląda wstęp do fotografii tych najintymniejszych momentów ptasiego życia. Tutaj nie ma miejsca na spacerowe ujęcie, czy zrobienie czegoś bez zastanowienia, tutaj nie ma mowy o spontaniczności i nagłym wypadzie bo akurat jest czas. Nie można zacząć zdjęć i skończyć o dowolnej porze, nie można nagle wrócić, bo znudziło się oczekiwanie. Tutaj każda wizyta jest dokładnie zaplanowana w czasie, w precyzyjnych odstępach, każde działanie jest podzielone na mnóstwo etapów i dokładnie ułożone w harmonogram. Nie ma wyjątków od tej reguły, a każda chęć przyśpieszenia czegokolwiek musi być dławiona natychmiast. Reakcje ptaka i jego zachowanie śledzą fotopułapki i kamerki, tak abyśmy mieli pewność, że możemy wrócić i zrobić następny drobny krok i tak przez dni i tygodnie, zupełnie bez fotografowania przez cały ten czas. Zdjęcia rodzinne ptaków jakie Wam przedstawiamy nie mają Was zachęcać do naśladowania, nie mają też ukazywać, że jest to łatwa dziedzina. Wręcz przeciwnie. To wypadkowa tysięcy godzin w terenie, całych lat pracy nad warsztatem, aby takie zdjęcia były możliwe. Nie dajcie się zwieść, że rodzic wróci jeśli nie będzie czuł się bezpiecznie, nie ma możliwości, żeby podziwiać piękno karmienia czy wysiadywania, jeśli podejdzie się do jakiegokolwiek gniazda z biegu. Samo przygotowanie do zdjęć zajmuje nam często kilka czy nawet kilkanaście razy dłużej niż same zdjęcia i to właśnie w tym kochamy. Jak powiedział Wojtek Kurtyka: "To jest właśnie piękno drogi". Działamy również od strony prawnej, dbając o komplet niezbędnych pozwoleń i na bieżąco relacjonując naszą pracę w odpowiednich RDOŚ'ach. Dla nas to kwintesencja i największe piękno życia ptaków, czas budowania i scalania rodziny. Aby wejść do tego świata, musieliśmy poświęcić dużą część naszego życia. Dlatego z jednej strony chcieliśmy przestrzec tych, którzy uważają, że spróbować nie zawadzi, a którzy nie są gotowi na ogromne wyrzeczenia, z drugiej strony uważamy, że powinno się prezentować i pokazywać naturalny przebieg tego pełnego tajemnic momentu w życiu ptaków. Harmonia nie tylko mentalna podczas tak długiego spędzania czasu z jedną tylko ptasią rodziną, ale konieczność całkowitego wtopienia się w otoczenie najlepiej charakteryzuje naszą pracę w terenie. Za każdym razem stajemy się częścią ich świata. Kończąc ten wywód chcielibyśmy Was serdecznie zaprosić na cykl o żurawiu, któremu mamy zaszczyt towarzyszyć od jakiegoś czasu.

Żuraw

Crane

Grus grus

fot. Łukasz Boch

11 wyświetleń

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Metody

bottom of page