Gdy pierwszy raz zobaczyłem zawartość gniazda sieweczki, nieco zdziwiła mnie wielkość jaj. Całkiem spore ja na takie małe zwierze, jakim cudem je tak starannie okrywa? Wkrótce zobaczyłem sieweczko-wą metodę na gniazdo. Należy stanąć rozkrokiem, napuszyć piersi i jakoś dalej idzie. Na zdjęciu widać doskonałe maskowanie skorupek, wierzcie mi, że znikają jak zaczarowane na piaszczystej plaży.
Sieweczka rzeczna
Litlle ringed plover
Charadrius dubius
fot. Łukasz Boch
Comentários