top of page

NASZE OPOWIEŚCI

W zimny poranek

Zimny jesienny poranek, dookoła pustka i przejmująca cisza, powieki sennie opadają zakrywając znużone piekące od zmęczenia oczy, które na siłę wypatrują wszelkich anomalii w mlecznej otchłani. Na próżno wsłuchujemy się w bezkresną z pozoru pustkę. Wyostrzone zmysły reagują na każdy wyimaginowany dźwięk czy ruch. Palec na spuście migawki drętwieje z zimna i bezruchu. Nagle znikąd pojawiają się one, szybko i bezszelestnie, oznajmiając swe przybycie tylko niezwykłym chrapaniem do którego nie sposób się przyzwyczaić. To ich miejsce i ich czas. Nadchodzi nowy dzień, a wraz z nim fascynacja i tajemnica jesiennego poranka.

Czapla siwa

Grey heron

Ardea cinerea

fot. Marcin Baranowski


19 wyświetleń

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Spektakl

Nieuchwytny

コメント


bottom of page