Wystarczy zamknąć oczy i wspomnienia ruszają. Rozśpiewany las bukowy i dywan zawilców. Zieleń wybijająca się z szaro-brązowego podszytu. Przeminęły te dni i dziesiątki kolejnych. Cykl przyrody jednak nieustannie biegnie, aż dziw bierze, że zanim się obejrzymy znów się pojawią.
Zabieramy was zatem w przedwiosenny wieczór do lasu, gdzie z perspektywy obudzonej ciepłem żaby, przedzierać się będziemy przez kwietny gąszcz. To był jeden z tych fotograficznych dni, gdy bez większej obawy o spłoszenie modela, można było eksperymentować i bawić się fotografią. Uwielbiam sprawdzać nowe rozwiązania i koncepcje na zdjęcia. Nie zawsze efekty są zadowalające, niemal nigdy za pierwszym razem, ale każda taka sesje to nowe odkrycie i garść wspomnień.
Zawilec gajowy
Anemone nemorosa L.
fot. Łukasz Boch
#szkołafotografii #szkołafoto #warsztatyfotograficzne #szkołafotografiiprzyrodniczej #fotografiaprzyrodnicza #fotografowaniezwierząt #fotografowanieptaków #szkoleniafoto #szkoleniafotograficzne #kursyfoto #fotoszkoła #kursyfotografii #fotografiaprzyrody #szkołafotografiiprzyrody #fotografia #wildlifephotography #wildphoto #wildlife
Comments