Chłód nocy przychodzi nagle. Po fali upałów stężałe powietrze nareszcie odzyskało świeżość brzasku. Parująca rzeka i purpurowe odcienie zwiastują nadchodzące zmiany. Sierpień to czas niezwykły w przyrodzie. To właśnie teraz ruszają pierwsze duże wędrówki ptactwa zmieniając niekiedy puste i pozbawione życia miejsca, w tętniące ruchem krainy.
Zastanawiałem się ostatnio ileż to poranków już spędziliśmy razem zanurzeni w wodzie. Ile tych migracyjnych cykli i wędrówek, ile nowych pokoleń? Choć wydaje się to powtarzalne, nie potrafię wskazać dwóch identycznych momentów. Okres migracji jesiennej, która wbrew nazwie zaczyna się w środku lata, to czas niesamowity, dla nas jeden z najważniejszych i najpiękniejszych zarazem. Gdy większość osób wraca wypoczęta, myśli o powrocie do normalnego trybu codzienności, dla nas zaczyna się czas włóczęgi i przygody. Opustoszałe kąpieliska, kurorciki, plaże i domki letniskowe. Jeszcze czasem wędkarz, lub jednodniowi wczasowicze na piknikowej wycieczce. Ludzie wracają do miast, do swojego życia, a przyroda aż tętni wielką wędrówką i zmianami pór roku.
Żuraw
Crane
Grus grus
fot. Łukasz Boch
#szkołafotografii #szkołafoto #warsztatyfotograficzne #szkołafotografiiprzyrodniczej #fotografiaprzyrodnicza #fotografowaniezwierząt #fotografowanieptaków #szkoleniafoto #szkoleniafotograficzne #kursyfoto #fotoszkoła #kursyfotografii #fotografiaprzyrody #szkołafotografiiprzyrody #fotografia #wildlifephotography #wildphoto #wildlife