Koniec listopada przyniósł pierwszy śnieg i nagły spadek temperatury. Ciepła jesień i tak raptowna zmiana temperatury wywołała w świecie przyrody duże poruszenie. Ruszyły ze swoich miejsc odpoczynku setki ptaków, które niespotykane ciepło przytrzymało na obfitych w pokarm rewirach. Nadejście zimy wpłynęło również na mniejsze ptaki.
Ruszam na spotkanie z zimorodkami. Jesień to czas, gdy te ptaki są niemal w każdym zakolu i zakamarku rzek. Młode pokolenie nadal wspomagane przez rodziców, dzieli z nimi terytorium, toteż niczym dziwnym jest kilka tych ptaków w jednym miejscu. Woda jednak z każdym dniem staje się zimniejsza, a to w konsekwencji zgania ryby w co raz głębsze miejsca. To naturalna kolej rzeczy, która staje się w konsekwencji dużym wyzwaniem dla tych ptaków. Przetrwanie pierwszej zimy nie jest łatwe, choć prawdziwe niebezpieczeństwo przyjdzie wraz z ujemnymi temperaturami. Póki co, choć trudności wzrosły, nadal widać migające sylwetki turkusowych pocisków.
Zimorodek
Kingfisher
Alcedo atthis
fot. Łukasz Boch
#szkołafotografii #szkołafoto #warsztatyfotograficzne #szkołafotografiiprzyrodniczej #fotografiaprzyrodnicza #fotografowaniezwierząt #fotografowanieptaków #szkoleniafoto #szkoleniafotograficzne #kursyfoto #fotoszkoła #kursyfotografii #fotografiaprzyrody #szkołafotografiiprzyrody #fotografia #wildlifephotography #wildphoto #wildlife