Nie wiem czy zauważyliście ale u nas powiało już jesienią. Bez obaw, na dyskach spoczywa jeszcze sporo wiosennego i letniego materiału. Na pewno sukcesywnie będziemy pokazywać efekty naszych fotograficznych wypraw. Ta sóweczka to właśnie rezultat jednej z nich. Dla nas, ludzi z Centrum, takie gatunki przed obiektywem to pewnego rodzaju egzotyka, toteż aura, moc doznań była spotęgowana nowym miejscem, zapachami i samą sową. Bez wątpienia zapamiętamy to spotkanie na długo.
Sóweczka
Pygmy owl
Glaucidium passerinum
fot. Łukasz Boch
Comentarios